Piotr i Paweł

Piotr i Paweł

Świętujemy ich razem, a byli tak od siebie różni, że można by powiedzieć, całkowicie różni.

Piotr był prostym rybakiem, pochodził z robotniczej rodziny, niewykształcony, pełen energii, żywo reagujący na wszystko, ale mało wytrwały, przy trudnościach wycofywał się. Paweł, obywatel rzymski, wykształcony, uczony w Prawie. Należał do bardzo szanowanej grupy ludzi w ówczesnym Izraelu, do faryzeuszów. Człowiek o stalowej woli, wielkiej konsekwencji, niezrażający się żadnymi trudnościami, zawsze zwycięski. Dwaj zupełnie różni ludzie.
Nie byli mężczyznami bez skazy. Bezkompromisowy Szaweł prześladował Kościół Chrystusowy. Był uczestnikiem morderstwa. Zgadzał się, by na jego oczach rozbili kamieniami głowę diakona Szczepana. Sam należał do grupy, która aresztowała innych, i to nie tylko na terenie Jerozolimy, ale daleko poza miastem. Jego ręce były splamione niewinną krwią, a serce krzywdą wyrządzaną sprawiedliwym i uczciwym ludziom. Piotr, który blisko trzy lata chodził za Mistrzem, był Jego zastępcą, trzykrotnie przysięgał, że Go nie zna. Zaparł się Go. Właśnie takich ludzi Chrystus uczynił Apostołami i takim ludziom oddał władzę w Kościele. Ludziom świadomym popełnionych przez siebie win. Św. Paweł wyznał: „Jestem najmniejszy spośród Apostołów, ponieważ prześladowałem Kościół Boży”.

W naszym byciu chrześcijanami Chrystus uwzględnia bolesne upadki, aby nauczyć człowieka pokory. Pokora jest podstawą mądrości. Człowiek niepokorny nie może być sprawnym narzędziem w ręku Boga. Świadomość słabości stawia człowieka w prawdzie wobec Boga i wobec ludzi. Własny grzech może być trudną, ale niezwykle ważną lekcją w życiu człowieka, lekcją mądrości.

W jakim celu łączyć tak dwie różne osobowości? Bo jest to obraz Kościoła i wspólnoty, tych, co za Jezusem idą. Różnią się charakterami, historiami życia, zdolnościami, wszystkim, ale – co najważniejsze – mają jeden cel. Myślę, że warto to sobie ciągle uświadamiać. Na poziomie naszych rodzin, małżeństw, związków, klas, wspólnot i Kościoła. Nie mamy być klonami, mamy być różni. Cel ma być wspólny. To się liczy. Jeden cel, w różnorodności. Inni, różni, a jednak razem. Kościół nie jest wspólnotą jednolitą, nie jest jakimś tworem schowanym za prawem kanonicznym. Jest miejscem, rzeczywistością, organizmem pełnym paradoksów. Od tak skrajnych, jak świętość i grzeszność. Jesteśmy Ciałem Jezusa, więc nie może być tak, że jakaś część jest odrzucana przez cały organizm tylko dlatego, że jest chora. I zanim zaczniemy odczuwać w sobie chirurga, który w imię wyższej konieczności odcina kończynę, musimy być naiwnym lekarzem, który robi wszystko, a nawet więcej niż może, by tę kończynę uratować. Nawet mniej od niej wymagając, właśnie dlatego, że jest chora.

Kościół nie jest partią, i nie możemy nigdy dopuszczać takiej kalki w myśleniu i mówieniu o Kościele. Nie jest chrześcijańskim myślenie, kiedy próbuje się wspólną wiarę przyrównywać do dyscypliny partyjnej. Kościół jest dziś i ma być wyspą miłosierdzia w świecie pełnym grzechu. Miłosierdzia rozumianego jako przynoszenie grzesznikom Boga Dobrego, nie tego, który zaczyna od zakazów. Bóg nigdy nie zaczynał od zakazów, zawsze najpierw dawał.

Symbole tych dwóch to miecz (Paweł) i klucze (Piotr). Miecz, bo Paweł został ścięty. Może warto czasem sobie o tym przypomnieć, że chrześcijaństwo to nie bajka, to życie, za które życie można stracić. Klucze. Symbol władzy. Piotr otrzymał od Pana bardzo konkretną władzę. Związywania i rozwiązywania. Nie dla widzimisię Piotra, ale dla porządku we wspólnocie. Warto i o tym sobie przypominać, że Kościół, to nie jest zbieranina przypadkowych ludzi lub folwark jakiegoś biskupa czy księdza, ale jest konkretną wspólnotą, za którą stoi Pan.

Grzegorz Kramer SJ

Views: 22

Szukaj

Ostatnie wpisy

  • śp. bp. Antoni Pacyfik Dydycz 1938-2025
    śp. bp. Antoni Pacyfik Dydycz 1938-2025

    Boże, Ty obdarzyłeś biskupią godnością swojego sługę Antoniego Pacyfika i dałeś mu udział w kapłaństwie Apostołów, włącz go na wieki do ich społeczności. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen. Views: 6

  • Uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego w parafii – koncert i dożynki
    Uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego w parafii – koncert i dożynki

    Dzisiejsza niedziela 14 września w naszej parafii była wyjątkowa – obfitowała zarówno w piękne przeżycia duchowe, jak i w tradycyjne obchody dożynkowe. Podczas Mszy Świętej o godz. 10.00 oprawę muzyczną zapewnił Chór Polskiej Pieśni Narodowej z Bielska Podlaskiego. Wraz z naszym chórem parafialnym Kantata uświetnili liturgię, wprowadzając zgromadzonych wiernych w podniosły i modlitewny nastrój. Po zakończeniu Eucharystii goście z Bielska wykonali także krótki koncert, prezentując bogaty repertuar…

  • Msza święta za poległych w obronie Ojczyzny
    Msza święta za poległych w obronie Ojczyzny

    8 września 2025 roku, o godzinie 16.00, na cmentarzu przy ulicy Sienkiewicza odprawiona została uroczysta msza święta w intencji wszystkich, którzy oddali życie w obronie Ojczyzny – w powstaniach narodowych, podczas wojen światowych, a w szczególności w dramatycznym czasie II wojny światowej. Nabożeństwu przewodniczył ks. kan. Tadeusz Kryński, proboszcz. Już na początku liturgii podkreślił, że spotkanie przy grobach żołnierzy i bohaterów narodowych nie jest tylko wydarzeniem historycznym czy patriotycznym, ale nade wszystko aktem…

Archiwum