Abp Grzegorz Ryś: świętość dla wszystkich!

W Kościele apostolskim „świętym” nazywany był każdy chrześcijanin. „Pozdrówcie się nawzajem świętym pocałunkiem. Pozdrawiają was wszyscy święci” – pisze św. Paweł w Drugim Liście do Koryntian (13,12), a w Liście do Filipian (4,21): „Pozdrówcie każdego świętego w Chrystusie Jezusie. Pozdrawiają was wszyscy święci, zwłaszcza ci z domu Cezara”.

Jednak we wczesnym średniowieczu określenie to stopniowo zarezerwowano dla ludzi absolutnie wyjątkowych. Ich podobieństwo do Chrystusa nie polegało na naśladowaniu życia Mistrza, ale na spełnianiu cudów analogicznych do Jezusowych. „Święty” to Marcin z Tours wskrzeszający umarłych i oczyszczający trędowatych. „Święty” to Tomasz Becket, o którym mówiono, że trzykrotnie przemienił wodę w wino. Żywoty świętych nie mówią o cechach ich charakteru, opowiadają natomiast szeroko o ich cudach. To one właśnie, a nie cnoty, stały się najważniejszym (jedynym?) kryterium świętości – Boskim dowodem na to, że ktoś jest lub nie jest „święty”.

Nie oznacza to, że tak widzieli siebie sami święci! Święty Bernard z Clairvaux (jeden z największych świętych średniowiecza) w kazaniu o św. Marcinie pytał swoich słuchaczy: Czy Słowo Boga ogłasza błogosławionymi tych, którzy wskrzeszają umarłych, przywracają wzrok niewidomym, leczą chorych, oczyszczają trędowatych, wyrzucają demony, przepowiadają przyszłość, jaśnieją niezliczonymi cudami, czy raczej tych, którzy są ubodzy duchem, miłosierni, czystego serca; którzy wprowadzają pokój, pragną i łakną sprawiedliwości, i cierpią z jej powodu prześladowania?

Święty Hugo, porównywany do Marcina z Tours, mówił: „Marcin, całując trędowatych, oczyszczał ich, kiedy zaś ja całuję trędowatych, moja dusza doznaje oczyszczenia”.

Świętość – widziana nie tak, jak ją przedstawiają średniowieczni hagiografowie, ale tak, jak ją widzą sami święci – jest dla wszystkich! Stąd w Konstytucji o Kościele Lumen gentium ogłoszonej na Soborze Watykańskim II odnajdujemy rozdział zatytułowany Powszechne powołanie do świętości w Kościele, a w nim następujące słowa: „Pan Jezus głosił uczniom swoim jakiegokolwiek stanu – wszystkim razem i każdemu z osobna – świętość życia, której sam jest sprawcą i dokonawcą” (KK 40).

Historia słowa „święty” zatoczyła więc koło, wróciła do punktu wyjścia, ale wróciła bogatsza o ludzi, którzy pokazali, że świętość jest rzeczywiście do zdobycia, że jest dla każdego, że jest dla człowieka.

Abp Grzegorz Ryś

Views: 13

Szukaj

Ostatnie wpisy

  • Porządek rekolekcji adwentowych
    Porządek rekolekcji adwentowych

    Porządek adwentowych rekolekcji w parafii Trójcy Przenajświętszej w Ciechanowcu 6 – 8 grudnia 2024 roku prowadzonych przez księdza Grzegorza Konopackiego: Piątek 6 grudnia – wspomnienie świętego Mikołaja, Pierwszy Piątek Miesiąca. Godzina 9.00   Msza święta  okazja do spowiedzi. Po Mszy adoracja Najświętszego Sakramentu 10.30 Msza święta w Przybyszynie  12.00 Msza święta i  Adoracja Najświętszego Sakramentu  16.00 Różaniec za zmarłych  17.00 Msza święta. Pierwsza…

  • Jubileuszowa Pielgrzymka Diecezji Drohiczyńskiej
    Jubileuszowa Pielgrzymka Diecezji Drohiczyńskiej

    Ksiądz Biskup Piotr Sawczuk zaprasza diecezjan do wzięcia udziału w wyjątkowej pielgrzymce w Roku Jubileuszowym 2025. Chcemy jako pielgrzymi nadziei wyruszyć do Rzymu, by wspólnie modlić się i być świadkami Chrystusa niosącymi światu nadzieję. Poniżej znajdują się trzy propozycje: 1. TRASA: RZYM, WATYKAN, CASCIA, ROCCAPORENA, ASYŻ, LORETO, MENTORELLA, TIVOLI, MONTE CASSINO23-29 września / 5800 zł + 190 euro / samolotowaInformacje i zapisy:…

  • Historia wsi i folwarku Malec
    Historia wsi i folwarku Malec

                     Przyczynek do historii wsi Malec koło Ciechanowca na Podlasiu. Wieś Malec założona została na początku XV w. i weszła w skład dóbr ciechanowieckich nadanych przez księcia Witolda przed 1429 rokiem rycerzowi Pawłowi (Paszkowi) Strumiłło. Po nim dobra ciechanowieckie dziedziczyli jego synowie Maciej (protoplasta rodu Ciechanowieckich) i Piotr (Pietraszko). Maciej i Piotr podzielili między siebie Ciechanowiec wzdłuż rzeki Nurzec. Do Piotra oprócz lewobrzeżnej części Ciechanowca należały…

Archiwum